wtorek, 23 września 2014

Poniedziałek w Kirkwall

Dziś na śniadanie wybraliśmy się do kawiarni gdzie pracuje moja córka. Musiałem zamienić kilka słów z każdym członkiem załogi,  z właścicielką, mamą i tatą właścicielki - starali się mówić po angielsku a nie po orkadyjsku wiec dałem radę i odpowiadałem chyba z sensem.
Coronation Chicken Panini w CafeLolz@21 - miejscowy przysmak
Justyna przed swoją kawiarnią

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz