Szetlandy 2014

poniedziałek, 29 września 2014

Morski meldunek

Hmm, dziwne. Wiatru nie ma, fal też a promem buja ze hej! Ale w końcu płyniemy cały czas na styku oceanu z Morzem Północnym wiec może to tak jak na styku płyt tektonicznych - stale jakieś małe trzęsienia ziemi.

Autor: Unknown o 11:31
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Archiwum bloga

  • ▼  2014 (42)
    • ►  października (8)
    • ▼  września (30)
      • Z powrotem na Orkadach
      • Morski meldunek
      • Już na promie
      • MV Hjaltland
      • Pożegnanie z Lerwick
      • Ostatnie wycieczki na Szetlandach
      • Owce, kucyki i wodospady
      • Lerwick - stolica Szetlandów
      • Ciezki dzien
      • Krótka wycieczka na St. Ninian's Isle
      • No i jeszcze kucyki
      • Pierwszy dzień na Szetlandach
      • Pogoda
      • Lerwick
      • Prosto z pokładu MV Hrossay 23:45
      • Kilka widoków z orkadyjskiej góry
      • Poniedziałek w Kirkwall
      • Meldunek z Kirkwall
      • Opóźnienie
      • Takim czyms mam leciec?????
      • Edynburg
      • Startujemy
      • Wieści koncertowe
      • Lerwick - stolica Szetlandów
      • Mainland - część północna cd., Northmavine i Mavis...
      • Mainland - część północna, wyspa Muckle Roe
      • Testowanie
      • Mainland - część południowa
      • Pomiędzy Szkocją a Skandynawią
      • I'm back...
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (3)
Motyw Podróże. Obsługiwane przez usługę Blogger.